Bazie wierzbowe układamy wyłącznie w wazonach ludowych

Prawie w każdym domu w ciągu lat gromadzą się najróżniejsze wazony. Są to prezenty okolicznościowe, niekiedy kupujemy je sobie sami. Kupując wazon pomyślmy o kwiatach, które lubimy najbardziej, i starajmy się dobrać odpowiednie dla nich naczynia. Zbieranie wazoników może stać się nawet swoistym „hobby”, które umożliwi częstą „zmianę dekoracji” w naszym domu.
Kto lubi rozwiązania nieszablonowe, może również wykorzystać do kwiatów naczynia mniej tradycyjne kuchenne stołowe. Jest to prawdziwe pole do popisu dla pomysłowości i fantazji.
Zabawna może być na przykład dekoracja stołu bukiecikami w pucharkach do kremu, w małych kompotierkach albo w kieliszkach do koniaku. Ładnie mogą wyglądać w tych naczynkach bratki, stokrotki, niezapominajki, nisko przycięte róże bukietowe itp. W starych salaterkach lub większych kompotierkach można umieścić niskie kompozycje z kwiatów mieszanych albo zwarte bukiety jednogatunkowe. Podobnie można wykorzystać niepotrzebne zwykle wazy do zupy. Nie do pogardzenia są też sosjerki i cukiernice, a zwłaszcza wszelkie dzbanki i dzbanuszki. Przepięknie wyglądają bukiety, zwłaszcza mieszane, w srebrzonych lub miedzianych wazach i dzbankach. Jest to co prawda rzadkość, ale tym większa atrakcja. Ponieważ bezpośrednie zetknięcie z wodą zwykle tym naczyniom szkodzi, trzeba kwiaty ułożyć w innym naczyniu, szklanym lub plastykowym, i umieścić w metalowym tak, aby było możliwie niewidoczne.